Rozbudowa Kanału Panamskiego rozpoczęta w 2007 roku wreszcie dobiega końca. Gotowy obiekt miał co prawda zostać oddany do użytku w 2014 roku, w setną rocznice powstania kanału, przyznacie że to byłoby ciekawe. Ale jak to w życiu bywa, nie wszystko jest tak jak chcemy. Z powodu rosnących kosztów budowa nieco się przedłużyła i wyznaczono termin na koniec 2015 roku. Niedawno napłynęły jednak informacje, że nastąpi to w pierwszym kwartale 2016 roku…
Co oznacza rozbudowa Kanału Panamskiego dla transportu kontenerowego?
- Przez Kanał Panamski dotychczas przepływały kontenerowce o nośności do 5 tys TEU, które nie są już opłacalne dla armatorów i zostały wyparte przez większe jednostki. Po rozbudowie przez kanał przepłyną jednostki o pojemności od 5 do nawet powyżej 10 tys. TEU.
- Dzięki rozbudowie przez nowy kanał będzie mogło przepływać 1,3 tys. jednostek, czyli 45% całej globalnej floty.
- W ten sposób większość jednostek zaoszczędzi również na czasie. Pokonanie trasy np. z Szangaju do Nowego Jorku przez Kanał Panamski zajmuje 24 dni, to o 4 dni krócej niż szlakiem biegnącym przez Kanał Sueski.
- Zwiększenie liczby śluz na Kanale Panamskim o 16 nowych usprawni przepływ jednostek.
- Po zakończeniu prac kanał podwoi swoją przepustowość.
Kanał Panamski to sztuczny kanał wodny zbudowany w latach 1904-1914, o długości ponad 80 km. Koszt prowadzonej obecnie inwestycji wyniesie 7,64 mld dolarów (początkowo szacowano że będzie to 5,25 miliardów dolarów). Modernizacja obejmuje budowę 2 nowych systemów śluz z komorami i trzeciego toru wodnego usprawniającego ruch statków. Przy poszerzaniu kanału pracuje 10 tys. robotników. Inwestycja po ukończeniu stworzy ok. 200-250 nowych miejsc pracy.
Brak komentarzy