Gdańskie lotnisko im. Lecha Wałęsy szykuje się do sporej inwestycji. Niedługo ma ruszyć budowa Airport City. To kompleks kilku budynków, które będą zapleczem dla biznesu. Na czym polega cały projekt i dlaczego jest korzystny dla gdańskiego lotniska?
Budowa projektów podobnych do Airport City nie jest oczywiście na świecie niczym nowym. Największe lotniska świata mają takie swoiste miejsca do robienia interesów i odpoczynku przy podróży. Inwestycja będzie jednak czymś innowacyjnym w polskiej skali. Dotychczas plany budowy swoich Airport City miały lotniska w Warszawie i Centralny Port Komunikacyjny.
Czym jest Airport City?
Gdańskie centrum będzie składało się z siedmiu budynków. W Airport City znajdziemy m.in. biurowce z pełną funkcją usługowo-handlową, gastronomiczną i hotelową. Ma to być enklawa do robienia interesów, odpoczynku w trudnej podróży i pomoc w obsłudze kolejnych pasażerów i zleceń towarowych.
Jak wygląda Airport City? Wizualizacja wygląda imponująco. Szklane budynki będą znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska. W pobliżu dostępne będą parkingi dla aut. Wszystkie siedem wieżowców gdańskiego centrum stoi według wizualizacji wzdłuż jednej ulicy. Na dachu znajdą się tarasy widokowe z zielenią. Kompleks ma być dobrym miejscem dla pasażerów, bo jest położony blisko obwodnicy i tras kolejowych.
To skok jakościowy w obsłudze pasażerów i zleceń gdańskiego lotniska. Fachowcy porównują go do tak wielkich inwestycji jak otwarcie pierwszego terminalu w porcie (warto zauważyć, że w 1997 roku był w opinii wielu za duży, a dziś „nie wyrabia” i jest przeznaczony do rozbiórki w celu postawienia nowego) i drugiego – dużo bardziej nowoczesnego, z 2012 roku.
Jakie są cele inwestycji?
Lotnisko w Gdańsku budując Airport City wzoruje się na czołowych lotniskach na świecie – Frankfurcie, Manchesterze czy Paryżu. Ma sprawić, że z usług portu zacznie korzystać zdecydowanie więcej osób niż aktualne 5 milionów. Inwestycja może przynieść oczywiście wymierne korzyści.
Po pierwsze, gdańskie lotnisko będzie mogło sprzedawać i wynajmować intratną powierzchnię biurową, która po części zwróci koszt inwestycji. Po drugie, centrum biznesowe przyciągnie mocnych graczy inwestycyjnych. Ci mogą chcieć nie tylko tam odpocząć, ale też podjąć współpracę. Dotyczy to zarówno przewozów pasażerskich jak i cargo.
Końcowym efektem będzie dywersyfikacja przychodów. Mają one być znacznym uzupełnieniem całości zysków z działalności stricte przewozowej jak i poza lotniskowej. Spółka chce sama sfinansować inwestycję poprzez emisję obligacji bankowych i doinwestowanie własne. O zyskach władze spółki nie chcą jeszcze mówić.
Koszt, plan i oczekiwanie
Na razie zaprezentowany projekt to początek długiej batalii o budowę budynków. Koszt inwestycji jest ogromny – wynosi około 1 miliard złotych. Zbudowanie całego kompleksu jest ogromnym wyzwaniem logistycznym i finansowym, a czas tworzenia budynków to nawet kilkanaście lat.
Władze podkreślają, że Airport City to wyzwanie większe niż budowa terminali. Jak się powiedzie? O tym dowiemy się dopiero za długie lata.
Brak komentarzy