Czy Polska jest atrakcyjna dla Chin? Polska jest dla Chin jednostronnym partnerem, to znaczy, dużo importujemy z Chin, ale znacznie mniej do nich eksportujemy. Import z Chin stanowi 10,5% polskiego importu, co plasuje ich na drugim miejscu. W 2014 roku sprowadziliśmy przedmioty o łącznej wartości 17,4 mld euro.
A jak z naszym eksportem do Chin… jest kiepsko, nie znajdujemy się nawet w pierwszej dziesiątce. Chińczycy patrzą na nas, nie jako na kraj, ale cześć regionu Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie Polska stanowi 40% rynku. Jeśli spojrzymy na to w ten sposób jest o niebo lepiej, chińskie firmy widzą bowiem w tej części Europy potencjał do inwestowania.
Chińczycy najwięcej inwestują w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. W ubiegłym roku zainwestowali w Europie 18 mld euro. Największą popularnością cieszyły się takie branże jak: rolnictwo, sektor spożywczy i energetyka, ale także nieruchomości i finanse.
Chińskie produkty są dobrze znane na rynku polskim, przyciągają przede wszystkim swoją niską ceną i co raz rzadziej kojarzą się z kiepską jakością produktów. Natomiast polskie produkty mają przewagę jakościową, ale niestety nie są tak dobrze znane w Chinach i trzeba to zmienić. Dlatego priorytetem strony polskiej jest zmniejszanie tej różnicy między importem a eksportem. Choć nie jest to proste.
Wyceń eksport do Chin:
Brak komentarzy