Obecny rząd ożywia program promocji eksportu Go India, zainicjowany przez poprzedników. Przynajmniej zapowiada ożywienie ;). Zdaniem ekspertów, polski eksport do Indii wciąż nie wykorzystuje potencjału tkwiącego w tym drugim co do liczby mieszkańców kraju świata.
Bez mała miliard dwieście pięćdziesiąt milionów Hindusów, w tym kilkusetmilionowa rosnąca w siłę klasa średnia z coraz bardziej wyrafinowanymi potrzebami i na dokładkę gospodarka rozwijająca się w tempie 6-7 procent rocznie! Rozmach większy niż ten w wyhamowujących Chinach, sprawiający, że przedsiębiorcy z wielu krajów zacierają ręce na perspektywę ubicia na subkontynencie intratnego interesu.
W 2014 roku (wg danych Ministerstwa Rozwoju – sukcesora Ministerstwa Gospodarki) obroty handlowe obu krajów wyniosły ponad 2,26 mld USD, a szacunki za 11 miesięcy 2015 wskazują, że w tym właśnie roku utrzymają się one na zbliżonym poziomie.
W związku z tym nasi decydenci uznali za stosowne pobudzić nieco rodzimy eksport do Indii, przypominając o istnieniu programu promocji eksportu Go India, wzorowanego na Go China i Go Africa. Nie tylko werbalnie, bo w drugiej dekadzie lutego wybrała się tam misja gospodarcza z… misją stymulowania kontaktów B2B. Między innymi. Na efekty przyjdzie pewnie poczekać. Wiemy natomiast, że coraz większego znaczenia w dwustronnej wymianie handlowej nabierają artykuły spożywcze. W 2014 roku eksport do Indii w tym zakresie wzrósł aż o 64 procent! Cały detaliczny rynek spożywczy wart jest – uwaga! – 450 miliardów USD. Co prawda chroniony cłami i rozmaitymi certyfikatami żywnościowymi, ale może tutaj pole do popisu znajdą sternicy naszej gospodarki, zmierzający do ożywienia programu Go India. Przeszkodę dla eksporterów stanowią też uwarunkowania… kulturowe, czyli bardzo silne przywiązanie do kupowania na bazarach. Dlatego szansą na zaistnienie w Indiach w zauważalny sposób jest nawiązanie współpracy z jedną z już działających tam międzynarodowych sieci – radzi portal azjatyckibiznes.pl.
Przed naszymi producentami rynek indyjski otwiera się również w sektorze przetwórczym. Podobno Hindusom permanentnie brakuje dobrej jakości urządzeń chłodniczych czy innych maszyn, zwiększających moce przerobowe tamtejszego przemysłu przetwórczego. Wycena i zlecenie przesyłki do Indii, po atrakcyjnych cenach, tylko w SEAOO.COM 🙂
Wyceń eksport do Indii:
Brak komentarzy