Koszty transportu wpływają na wiele czynników gospodarczych, czy życiowych. Generują ceny towarów, napędzają lub spowalniają gospodarkę danego kraju, kształtują wartości eksportu i importu. Czynniki regulujące koszty transportu są jednak tak niestabilne, że ceny zmieniają się praktycznie co kwartał. Jak wyglądają dziś i jakie są rokowania?
Na ceny transportu wpływa wiele czynników. Poza głównym – cenami paliwa – są jeszcze podatki, popyt, możliwości transportu i firm, oraz kierunek rozwoju handlu.
Spadek możliwości, wzrost cen
Jak pokazują raporty, niepokojący jest spadek możliwości przewozowych. Wskaźnik spadł o około 37%. Pocieszający jest fakt, że w analogicznym okresie ubiegłego roku, wartość możliwości była niższa o około 6,8%. Łącząc to z innymi czynnikami, o których wspomnimy później – odnotowaliśmy rekordowe ceny transportu.
W drugiej części 2018 roku, ceny transportu są porównywane do tych z końca 2017 roku. Co to oznacza? Jasnym jest fakt, że koniunktura transportowa nie jest optymistyczna w przypadku kosztów i te biją wszelkie rekordy. Musimy przygotować się na to, że koszty będą szły w górę. Zdecydowanie.
Paliwo, a ceny transportu
Jak wspomnieliśmy wcześniej, na kształt cen transportu najbardziej wpływa koszt paliwa. Ten nie jest optymistyczny. Nawet klienci detaliczni zauważają, że ropa i benzyna bardzo mocno poszły w górę. W odniesieniu do poprzedniego kwartału, te poszły w górę o 10%! Zwyżki odczuły portfele najmniejszych, ale też największych firm, mających renomę na rynku.
Oczywiście, wpływ na cenę paliwa mają światowe rynki i wydobycie, polityka państw związanych z OPEC, czy USA, konflikty i tendencje rynkowe. Poszczególne rządy importujące ten ważny surowiec również wpływają na jego cenę. Ogromną część ceny litra benzyny i oleju napędowego stanowią w Polsce różnego rodzaju podatki. Te, choć przynoszą spory zastrzyk pieniędzy do budżetu, mogą być hamulcowym dla rozwoju transportu i inwestycji w ten sektor gospodarki.
Co jeszcze wpływa na ceny?
Koszty transportu generują nie tylko ceny paliw i podatki. Wpływa na nie wiele składowych. Rosnące płace kierowców, wzrost zapotrzebowania na transport we wszystkich sektorach (nie tylko drogowych), regulacje Unii Europejskiej i strach przed regulacjami o pracownikach delegowanych to tylko część z wielu podnoszących ceny czynników. Brak wolnej przestrzeni ładunkowej też wpływa na podniesienie cen.
Warto jednak pamiętać, ze często wzrost cen w sektorze oznacza jego rozwój, a większe koszty nie muszą od razu niepokoić klientów. Jeżeli koszt usługi rośnie proporcjonalnie do możliwości finansowych zamawiającego, to jest to pozytywny sygnał rozpędu gospodarki.
Jak będzie wyglądać przyszłość?
Analitycy stawiają sprawę bardzo otwarcie – koszty transportu będą cały czas rosnąć. Nie wygląda na to, żeby któryś z wymienionych wyżej czynników miał nagle zacząć się obniżać. Co więcej, tendencja na rynku ropy naftowej jest zwyżkowa. Druga połowa 2018 roku będzie najprawdopodobniej biła kolejne rekordy. Można się więc zastanawiać, kiedy tendencja opadnie i ustabilizuje się. Szansą na obniżenie cen jest z pewnością większe wykorzystanie potencjału ładunkowego, lepsze planowanie tras i mniejsza ilość tzw. pustych kilometrów.
Z pewnością ważne będą też regulacje rządowe i umiejętna polityka zagraniczna, która nie ograniczy firmom pełnego manewru w transporcie po Unii Europejskiej.
Brak komentarzy