Od kilku tygodni niebezpieczne towary objęte są nowymi przepisami dotyczącymi transportu. Przewoźnik musi liczyć się z wieloma wymogami i przestrzegać rygorystycznych przepisów. Na co zwracać uwagę i co przewiduje nowa umowa w sprawie przewozu niebezpiecznych towarów?
Czym są niebezpieczne towary? To praktycznie wszystko, co może zagrażać bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego, kierowców oraz środowisku. Najszerszą grupą należącą do transportów niebezpiecznych są oczywiście chemikalia, ale nie tylko.
Większość wymogów wprowadza Konwencja ADR. Od 1 lipca 2019 roku w życie wejdzie jej kolejna nowelizacja (to nic nowego, bo prawo przewiduje dwuletnią zmianę tych przepisów). Jej przepisy staną się obligatoryjne dla wszystkich podmiotów zdolnych do przewozu takich niebezpiecznych towarów.
Niebezpieczne towary pod większą kontrolą
O nowych przepisach było wiadomo od stycznia 2019 roku. To w tym momencie firmy dostały półroczną karencję na wprowadzenie ich w życie. Od 1 lipca wszystkie założenia nowelizacji konwencji ADR będą już respektowane, a brak przestrzegania przepisów dotyczących przewożenia transportu jakim są niebezpieczne towary będzie karany.
Najwięcej nowelizacji dotyczy przepisów w sprawie przewozu towarów chemicznych. To one generują największe zagrożenie w ruchu drogowym. Przewoźnicy muszą zapewnić maksymalną ochronę dla środowiska, zabezpieczenie kierowcy lub innego zarządcy danego środka transportu i kwestię pozostałych uczestników ruchu.
Dlaczego ADR aktualizowany jest co dwa lata? Wszystko ze względu na rozwój transportu i chęć uniknięcia pomyłek w zabezpieczeniu. Nowelizacje muszą nadążyć za potrzebami rynku i ochroną kolejnych transportów.
Co dopisano do nowej umowy ADR?
Przede wszystkim nowe zmiany umożliwią kontrolę jaką niebezpieczne towary będą objęte już od samego planowania transportu. Uczestnikiem transportu będzie nie tylko firma przewozowa, ale również sam nadawca, który teoretycznie pod ADR nie podlega. To nowość, bo dotychczas umowa o transporcie towarów niebezpiecznych dotyczyła tylko organizacji odpowiadających za sam przewóz.
Nadawca będzie musiał mieć własnego doradcę ds. przewozów niebezpiecznych (tzw. DGSA). Ta funkcja odpowiada za zarządzanie ryzykiem podczas całego procesu przewozu ładunku. Doradca ma za zadanie pilnowanie transportu niebezpiecznego od momentu decyzji, aż do wyładunku.
Warto jednak dodać, że okres przejściowy w tym przypadku jest dłuższy. Firmy mają czas na dostosowanie się do nowych przepisów do końca 2022. Od początku 2023 roku każde przedsiębiorstwo zarządzające niebezpiecznymi towarami będzie miało obowiązek zatrudniać przynajmniej jednego DGSA.
Co więcej, konieczne będzie przeszkolenie pracowników w związku z nowymi przepisami. Rozwiązano też problem z klasyfikacją UN 3363, która oznaczała towary wyłączone z ADR nie ze względu na ich mniejsze niebezpieczeństwo, a brak odpowiedniego przepisu. Dokument przypisze tym towarom dodatkowe klasyfikacje. Pojawiają się również kolejne klasyfikacje w niektórych sektorach towarów chemicznych. Dodano też nowe nazewnictwo.
Brak komentarzy