Podpisana w mijającym, 2019 roku umowa handlowa pomiędzy Unią Europejską i Singapurem nadal rozpala głowy przedsiębiorców z całej wspólnoty. Wielokrotnie pisaliśmy o szansach, jakie stoją przed polskimi importerami, eksporterami i zarządcami jednostek transportowych w kraju. Na podobne liczą również Niemcy i stawiają na transport morski!
Niemcy to jeden z najważniejszych krajów nie tylko Unii Europejskiej, ale również całego globu pod względem sektora transportowego. Nasi sąsiedzi stawiają zarówno na gałąź drogową, ale też oczywiście sieć lotniczą (największe lotniska na świecie z ogromną siłą przerobową) i porty morskie. Tradycja tego sektora jest tam zresztą bardzo bogata.
Umowa o handlu pomiędzy Singapurem i Niemcami to kolejna szansa dla potentata na rozrost w kolejnych sektorach, w tym głównie morskim. Kolejne porty czekają na napływ kontrahentów. Liczą, że 2020 rok będzie dla nich obfity w zyski.
Niemcy już czekają na zlecenia
Głównym odbiorcą zleceń związanych z Singapurem jeżeli chodzi o Niemcy jest Port Hamburg. To właśnie ta czołowa, europejska jednostka chce zwiększyć wolumen związany z handlowaniem z tym dalekowschodnim krajem. Takie szacunki nie są w przypadku zarządców portu w Hamburgu niczym przesadzonym. Umowa Unia – Singapur tylko wzmacnia dwóch partnerów handlowych jednostki.
Po Chinach to właśnie Singapur był dla Hamburga największym partnerem handlowym w zakresie przeładunków kontenerów morskich. Tak było w 2018 roku i najpewniej tak samo było w roku bieżącym, choć oczywiście na podsumowanie trzeba jeszcze trochę poczekać. Umowa o wolnym handlu i ochronie inwestycji tylko powinna przyspieszyć te działania.
Niemcy z Hamburga przetransportowali w partnerstwie z Singapurem aż 380 tysięcy TEU. To ponad 4,3 miliona ton ładunków, jakie drogą morską przebyły drogę z Azji do Europy. Listopadowa umowa będzie kolejnym krokiem na przód i sprawi, że ton powinno być jeszcze więcej. Już w pierwszych dziewięciu miesiącach partnerzy przewieźli 305 tysięcy TEU i zanotowali wzrost na poziomie 4,1 procent w stosunku do ubiegłego roku!
Nadmieńmy przy okazji, że to nie tylko efekt umowy pomiędzy Unią i Singapurem, ale też pracy ponad 10 tysięcy firm, które handlują z partnerami z tej części Azji.
Warto pomyśleć już dziś
Polscy przedsiębiorcy już teraz powinni stanąć na wysokości zadania i rozpocząć współpracę handlową z Singapurem. To korzyści dalekosiężne, jednak zwrot zainwestowanych środków powinien być prawie natychmiastowy. Kraj z Azji ma bardzo prężnie rozwiniętą gospodarkę. Nie zatrzymuje się jeżeli chodzi o produkcję. Co więcej, wzrasta w tym również zapotrzebowanie na niektóre towary i warto odszukać niszę, w którą można wejść!
Dziś nie możemy również narzekać na połączenie morskie z Singapurem. Kolejne porty są zainteresowane wysyłaniem i odbieraniem kontenerów z tego zakątka handlowego świata. Azjatycki kraj to przyszłość dla handlu i Polska powinna szybko korzystać na prezentach. Takim prezentem jest z pewnością umowa Unii Europejskiej i Singapuru.
Miejmy nadzieję, że w 2020 roku Singapur będzie jednym z naszych najważniejszych partnerów handlowych. Na pewno pomoże rozwijać zarówno stan polskiego handlu jak i polskie porty