Nowy Jedwabny Szlak – jak go wykorzystać?


Nowy jedwabny szlak
Nowy jedwabny szlak

Połączenie transportowe pomiędzy Azją a Europą dumnie ochrzczone, jako Nowy Jedwabny Szlak samo nie sprawi, że inwestycje transportowe w naszym kraju zaczną rosnąć jak grzyby po deszczu. Konieczne jest zaplanowanie rozwoju w taki sposób, aby na nowym szlaku skorzystać jak najbardziej.

Dlaczego Nowy Jedwabny Szlak jest tak ważny dla rozwoju naszego kraju? Wyobraźmy sobie drogę, której sąsiedzi mogą dotrzeć do siebie szybko, bezpiecznie i stosunkowo tanio. Jednocześnie coraz mniej osób odwiedza dalsze strony, ze względu na gorszą infrastrukturę. I to pomimo bardzo dobrych stosunków polityczno-gospodarczych.

Tak mogłaby wyglądać wizja braku kraju na mapie jednego z największych ciągów komunikacyjnych w Euroazji. Jednak nie sama główna droga jest kluczem do sukcesu, a te mniejsze – dojazdowe. To właśnie tu kryje się konieczna infrastruktura.

Nowy Jedwabny Szlak otwiera możliwości

Polska od dawna nie ma dobrych stosunków z takimi partnerami jak Białoruś czy Rosja. Nowy Jedwabny Szlak sprawia jednak, że nowe horyzonty handlowe staną się dużo łatwiejsze. Niestety, nie jesteśmy jedynymi zainteresowanymi. Praktycznie cała tzw. Unia Europejska dostrzega możliwości dotyczące szlaku i zaczyna się do nich przygotowywać.

Ruchy te nie biorą się z powietrza. W 2018 roku wzrost obsłużonych na szlaku pociągów wyniósł 72 procent w stosunku do roku poprzedniego. Warto odnotować, że liczby te będą ciągle i dynamicznie rosły. Choć przez nasz kraj przejeżdża większość pociągów, to niestety większość tylko w formie tranzytowej.

Pewnym pomysłem na zniwelowanie tego zjawiska i ucieknięcie rywalom jest budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. Rząd poinformował, że przeznaczy na ten cel dodatkowe 300 milionów złotych. Sam port nie będzie jednak sprzyjał pozycji kraju na arenie międzynarodowego transportu. Konieczne są inne udogodnienia.

Co możemy zrobić?

Polska musi zacząć nie tylko mówić o transporcie intermodalnym, ale też działać w jego kierunku. Dobrym pomysłem jest często wspominany przez ekspertów centralny hub przeładunkowy, który w dłuższej perspektywie zmonopolizowałby ruch w Europie. Mamy ku temu coraz lepszą infrastrukturę drogową, plany rozwoju kolei i przewidywane ukończenie CPK.

Wykorzystanie potencjału kolejowego to kolejny z ważnych podpunktów. Skoro większość z 6300 pociągów kursujących na trasie Azja – kraje Unii Europejskiej przecina naszą granicę, to warto pomyśleć dlaczego na tym nie zarabiamy. Potencjał ten aktualnie jest wyjątkowo marnowany.

Nowy Jedwabny Szlak daje szanse na stabilizację pozycji Polski w Europie. Droga ta rozwija się coraz mocniej, a zaraz za nim stoją ciężarówki z transportem drogowym. Ten też jest jednym z najważniejszych punktów założeń z 2013 roku.

Nie ma jednak możliwości, jeżeli będziemy myśleć krótkowzrocznie. Efekty inwestycji w transport przyjdą prawdopodobnie około 2050 roku. Jeżeli jednak ruchu nie będą wykonane dziś, to sąsiedzi uciekną nam, a drogi poboczne do Polski zostaną na dobre zamknięte.

Brak komentarzy

Zostaw odpowiedź