Uwaga przedsiębiorcy! Od 1 listopada rząd wprowadza nowy obowiązek. To tzw. split payment czyli rozdzielna płatność VAT. Obowiązek był dotychczas dobrowolną formą opłat podatków, a teraz będzie dotyczył wielu grup działalności gospodarczej. W wielu wypadkach związanych z transportem!
Podzielona płatność VAT (jak inaczej nazywa się split payment) funkcjonuje już od pewnego czasu. Banki miały obowiązek założyć przedsiębiorcom osobne konto, na które mógł spływać wyłącznie podatek od towarów i usług. W opinii ekspertów i samych właścicieli firm – nieobowiązkowy system miał przerodzić się w kolejne zobowiązanie. Tak też się stało.
Od kiedy wchodzi split payment?
Obowiązkowy split payment wchodzi w życie od 1 listopada. To data nieodwracalna, bo przedsiębiorcy są do niego technicznie przygotowani już od długiego czasu. Zapewniły to same banki zakładając wyżej wspomniane konta do rozdzielnej płatności.
Ustawa o obowiązku split payment to z kolei wynik narzuconej przez Unię Europejską polityki fiskalnej. System ten ma zmniejszyć dziurę podatkową i zapewnić większe wpływy do europejskich budżetów państw. Fiskus będzie miał większą kontrolę nad wydatkami, a dzięki temu szybciej złapie skarbowych przestępców. Dyrektywa unijna sprawiła natomiast, że od wprowadzenia systemu nie było odwrotu.
Dla kogo rozdzielona płatność?
Powinieneś wiedzieć, że – choć ten sposób opłacania VAT będzie obowiązkowy – to nie dotyczy każdego. Podstawą jest wymiana usług lub towarów w formie B2B. Kwota należności minimalnej ma przekraczać natomiast 15 000 złotych brutto (co de facto oznacza, że większość transakcji handlowo-transportowych będzie objęta rozdzielną płatnością).
Jeżeli natomiast twoje towary znajdują się na liście obowiązkowej, to każda transakcja musi obejmować split payment. Są wśród nich odpady, surowce, złom, metale, elektronika, paliwa, węgiel, roboty budowlane, części motoryzacyjne czy prawo do emisji gazów cieplarnianych.
Jak to się odbywa?
Przedsiębiorca wystawiający fakturę będzie miał obowiązek umieścić na niej informację o sposobie opłaty, (czyli podać numer konta do wysłania podatku VAT). Będzie je wysyłał ze swojego konta tego typu. Sprzedawca usług, który otrzyma swoją należność nie będzie mógł obracać środkami z tego rachunku. Wyjątkiem jest wysyłka podatku dla innego podmiotu, opłacenie podatków do US (chodzi tu o VAT, ale też PIT czy CIT) oraz składek ZUS.
Jeżeli będziesz chciał wyjąć pieniądze z konta, to konieczny będzie odpowiedni wniosek do Urzędu Skarbowego. Inaczej środki będą „zablokowane”. Wadą takiego rozwiązania będzie brak większych środków do obrotu. Wśród zalet eksperci wymieniają natomiast lepszą ściągalność opłat (fiskus będzie wiedział kto reguluje faktury, a kto zalega), co ma być przełomem dla branży transportowej. Korzyścią będzie też klarowność podatkowa i brak zaległości w tym zakresie.
Warto przemyśleć wprowadzenie split payment już dziś. Przetestowanie tego obowiązku pozwoli później na lepsze zrozumienie mechanizmu i przyzwyczajenie się do nowego sposobu opłat.