Wyprzedaż akcji PKP Cargo. Wszystko przez spadki przewozów


Wyprzedaż akcji
Wyprzedaż akcji

Wartość towarów przewiezionych drogą kolejową spada. PKP Cargo zanotowało przez to spore spadki na giełdzie. Wyprzedaż akcji była spora, a kurs znacznie się osłabił. Co jest powodem takiego stanu rzeczy i jaka jest perspektywa na przyszłość?

PKP Cargo nie mogło być zadowolone z listopadowej sesji (spadki miały miejsce 5 listopada, w poniedziałek). Wyprzedaż akcji ogarnęła parkiet w ekspresowym tempie. Inwestorzy błyskawicznie pozbywali się papierów zaraz po ogłoszeniu informacji o mniejszych wartościach przewiezionych przez spółkę towarów.

Spójrzmy na konkretne liczby. Wartość akcji zleciała aż o 3,3 procent. To oznacza, że jedna akcja kosztuje 23 złote i 20 groszy.

Dlaczego wyprzedaż akcji była tak znaczna?

„Winnym” jest Urząd Transportu Kolejowego. Instytucja opublikowała dane na wrzesień, dotyczące przewozu towarów drogą kolejową. Wyprzedaż akcji była natychmiastowa, bo raport nie jest optymistyczny. We wrześniu przetransportowano 19,63 mln ton ładunków, a to mniej o prawie pięć procent do analogicznego okresu w ubiegłym roku.

Praca przewozowa wypadła jeszcze gorzej. 4,46 miliarda przejechanych i przewiezionych tonokilometrów oznacza zniżkę o prawie dziewięć procent! To niestety dziesiąty z rzędu spadek w stosunku do ubiegłego roku dotyczący przewożenia masy i siódmy pod względem pracy przewozowej. Czy więc wyprzedaż akcji nie była przesądzona?

Powodów jest wiele

PKP Cargo widzi powody spadku przewozu towarów drogą kolejową. W opinii przedstawicieli spółki zdecydowanie jest to brak znacznej liczby kursów z towarami budowlanymi. Swoje problemy miał też sektor energetyczny oraz branża przemysłu ciężkiego. Te trzy sektory stanowią duży odsetek klientów PKP. Bez ich wsparcia nie będzie możliwe szybkie podniesienie statystyk przewozowych.

Przedstawiciele Urzędu Transportu Kolejowego podkreślają jeszcze, że spółka kolejowa jest zależna od przebiegu dużych projektów infrastrukturalnych. Te też stanowią ważny dla PKP wolumen, a musimy przyznać, że w ostatnich latach rozmach inwestycji np. drogowych znacznie spada.

Trochę optymizmu też jest

Wyprzedaż akcji PKP Cargo nie oznacza jednak, że spółka notuje ciągłe spadki w skali miesięcznej. Tu jest zgoła odmiennie. Wrzesień był lepszy od sierpnia o 2,6 procent. Wzrosła też praca przewozowa. Eksperci i przedstawiciele PKP twierdzą, że udana część roku może być symptomem poprawienia sytuacji na rynku kolejowym.

Choć spadły wymienione przez nas wcześniej kategorie towarów, to wzrost został zanotowany w innych sektorach. PKP chwali się wynikami dotyczącymi przewozów kontenerowych, koksu i węgla brunatnego. W sektorach cieplnych też powinniśmy niedługo zauważyć wzrosty, bo zbliża się sezon cieplny a to z kolei determinuje do sprowadzania większej ilości materiałów grzewczych.

Czy wolumen roczny zostanie jednak w końcu poprawiony? Jeżeli październik i listopad dalej będą miesiącami wzrostu, to możliwe, że koniec roku będzie lepszy niż 2018. Na razie określanie tendencji jest jak wróżenie z fusów i eksperci nie są w stanie przewidzieć jak zachowa się transport pod koniec 2019 roku.