We wrześniu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały z wykonawcą umowę na opracowanie dokumentacji projektowej alternatywnego połączenia kolejowego na trasie Bydgoszcz – Kościerzyna – Gdynia (linia 201) o wartości 16 milionów zł. Projekt przewiduje, że do 2023 r. nastąpi wymiana szyn wraz z budową drugiego toru, elektryfikacja linii i przebudowa stacji, a w rezultacie – sprawniejszy transport kolejowy.
Trasa 201 obecnie jest jednotorowa i niezelektryfikowana, jednak historia tego połączenia z portem morskim sięga jeszcze czasów II RP. Jest częścią zbudowanej w latach 1926-1933 dawnej magistrali węglowej, potocznie zwanej „węglówką”, łączącej nowo powstały gdyński port z Górnym Śląskiem. Zarząd Morskiego Portu Gdynia wielokrotnie podnosił kwestię modernizacji i wykorzystania tego połączenia z portem. Jego „uzdatnienie” pozwoli na odciążenie obecnie przeładowanego odcinka Tczew – Pruszcz Gdański, ale również na zgodny z przepisami Unii Europejskiej transport kolejowy materiałów niebezpiecznych z ograniczeniem przejazdu przez tereny zurbanizowane. Nie tylko ładunki kontenerowe dotrą sprawniej i szybciej. Na jakości zyskać mają również połączenia pasażerskie. Pociągi obecną trasą, dzięki lepszej przepustowości, pojadą z większą prędkością, a nowa nitka zyska 33 przebudowane perony.
No to teraz garść przemyśleń… 16 milionów złotych to w praktyce działalności portowej tyle, co kot napłakał. A potencjalne korzyści – zdecydowanie przekraczające poniesione nakłady finansowe. Przynajmniej w teorii. Dlatego zdumiewa, że tak znaczący odcinek w sytuacji, gdy po pierwsze: Unia Europejska stawia na ekologiczny transport kolejowy, po drugie: koszt realizacji inwestycji pozostaje relatywnie niewielki – uruchomienie połączenia planowane jest na tak odległy termin.
O tym, że transport kolejowy jest zdrowszy dla środowiska, nikogo przekonywać nie trzeba; że odciąża drogi – też nie. Warto jednak podkreślać fakt, że rozbudowa sieci kolejowej w Polsce może znacząco wpłynąć na wzrost konkurencyjności naszych portów i zwiększyć ilości ładunków kontenerowych kierowanych do naszych południowych sąsiadów m.in. do Czech, na Słowację czy Węgry. Modernizacja trasy 201 ma też ogromne znaczenie w budowaniu korytarza transportowego Bałtyk- Adriatyk. O ile porty morskie już „pędzą pełną parą”, o tyle kolej… no cóż „ruszyła powoli jak żółw ociężale”.
Przeczytaj także: Alternatywna spedycja kolejowa.
Brak komentarzy